Na bytomskim lodowisku podopieczni Mariusza Puzio rozegrali drugi mecz półfinałowy Młodzieżowej Hokej Ligi/I ligi. Dzisiejsze zwycięstwo nad KS Katowice Naprzód Janów 3:2 zapewniło bytomskim hokeistom miejsce w finale.
Spotkanie nie rozpoczęło się szczęśliwie dla gospodarzy. W 3. minucie do bramki Tomasza Grobelkiewicza trafił krążek po strzale Yahora Kazlouskiego. Zapewne nie takiego początku spodziewali się podopieczni Mariusza Puzio. Bytomianie szybko chcieli odrobić tę stratę. Po kilku obiecujących, ale nieudanych akcjach Igor Augustyniak trafia na 1:1 przy asyście Michała Proczka i Sebastiana Wichra. Niestety gościom przed pierwszą przerwą udało się poprawić wynik na 1:2
W drugiej części spotkania obie drużyny walczyły o zmianę wyniku. Na korzyść niebiesko-czerwonych padła tylko jedna bramka. Po trafieniu Sebastiana Wichra tablica wyników pokazywała 2:2.
Długo nie padła żadna bramka. Na nieco ponad dwie minuty przed końcem meczu zwycięską bramkę dla bytomian zdobył w akcji z Arkadiuszem Karasińskim i Jakubem Wilkiem - Paweł Wibiral. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2.
Poloniści w pierwszym półfinale pokonali janowian na ich lodzie 4:1. Dzisiejsze zwycięstwo zapewnia bytomskim hokeistom finał. Dzisiaj o 18:15 o drugie miejsce w finale UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok powalczy z SMS PZHL Katowicami. Zwycięzca tego spotkania spotka się z Polonią Bytom w finale. Pierwszy półfinał tej pary wygrał zespół z Katowic.
Pierwszy mecz finałowy poloniści rozegrają na wyjeździe (Katowice albo Sanok) 15 marca. Drugi i ewentualnie trzeci mecz rozegrany będzie na lodowisku przy Pułaskiego.
Również dzisiaj na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów kobieca drużyna BS Polonii Bytom zmierzy się ze Stoczniowcem Gdańsk w drugim meczu finałowym. Jeśli wygrają, sięgną po dwunasty tytuł mistrzowski w historii. Mecz ze Stoczniowcem rozpocznie się o godz. 20
