Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali 66-letniego kierowcę nissana, który przekroczył prędkość. Aby uniknąć odpowiedzialności, mężczyzna próbował wręczyć łapówkę mundurowym. Teraz zamiast mandatu za wykroczenie drogowe, grozi mu proces i kara nawet 10 lat więzienia.
Policjanci z bytomskiej drogówki sprawdzający prędkość kierowców na ulicy Jana Nowaka Jeziorańskiego, zatrzymali do kontroli kierującego nissanem. 66-letni mieszkaniec Bytomia przekroczył dozwoloną prędkość o 35 kilometrów na godzinę. Gdy dowiedział się, że grozi mu 800-złotowy mandat i 9 punktów karnych, wyjął on zwitek banknotów i zaproponował policjantom, aby zapomnieli o całej sprawie. W związku z próbą przekupstwa, mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Teraz nie dość, że odpowie za wykroczenie drogowe, to dodatkowo będzie tłumaczył się przed sądem za próbę skorumpowania stróżów prawa, za co grozi nawet 10 lat więzienia.
Przypominamy, że nie tylko wręczenie, ale już sama obietnica wręczenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną jest przestępstwem.