Low-code i no-code w automatyzacji biznesu – szansa dla mniejszych organizacji
Dynamiczny rozwój technologii informatycznych przyczynia się do coraz szerszego zastosowania narzędzi pozwalających firmom automatyzować procesy w sposób szybki i wydajny. Szczególnie na znaczeniu zyskują platformy typu low-code i no-code, które umożliwiają tworzenie aplikacji bez konieczności pisania skomplikowanego kodu.
Dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) oznacza to realną szansę na wdrażanie nowoczesnych rozwiązań technologicznych bez potrzeby angażowania zasobów IT dużego kalibru. W niniejszym artykule omówiono, czym są te platformy, jakie korzyści mogą przynieść, jak przebiega ich wdrożenie oraz z jakimi wyzwaniami wiąże się ich użytkowanie.
Czym są platformy low-code i no-code?
Platformy low-code i no-code to narzędzia umożliwiające tworzenie aplikacji oraz automatyzowanie procesów biznesowych z minimalnym lub całkowitym brakiem potrzeby programowania. W przypadku narzędzi no-code użytkownik operuje wyłącznie graficznym interfejsem typu „przeciągnij i upuść”, natomiast rozwiązania low-code mogą wymagać niewielkiego wsparcia w postaci kodu, ale są znacznie prostsze niż tradycyjne podejścia developerskie.
Takie platformy oferują szeroki dostęp do gotowych komponentów, integracji i szablonów, które pozwalają w krótkim czasie stworzyć funkcjonalną aplikację służącą np. do obsługi klienta, zarządzania zapasami czy analizy danych. Popularne rozwiązania w tym obszarze to m.in. Microsoft Power Apps, AppSheet od Google, czy lokalne platformy dostosowane do realiów europejskich i polskich firm.
- Korzyści z automatyzacji dla małych i średnich przedsiębiorstw
Mniejsze organizacje często działają przy ograniczonych zasobach zarówno finansowych, jak i ludzkich. Automatyzacja procesów biznesowych przy użyciu narzędzi low-code i no-code pozwala efektywnie zarządzać takimi ograniczeniami. Skrócenie czasu wdrożenia aplikacji oraz obniżenie kosztów ich rozwoju to kluczowe atuty, które przekładają się na większą konkurencyjność mniejszych firm.
Z pomocą takich rozwiązań możliwe jest zautomatyzowanie wielu powtarzalnych czynności biznesowych, co skutkuje oszczędnością czasu i redukcją błędów ludzkich. Dodatkowo, firmy mogą szybciej reagować na zmiany rynkowe i potrzeby klientów dzięki możliwości szybkiego tworzenia prototypów i aktualizacji aplikacji w czasie rzeczywistym.
Podmioty zainteresowane wprowadzeniem nowoczesnych rozwiązań technologicznych mogą skorzystać ze wsparcia doświadczonego partnera. Profesjonalna automatyzacja procesów biznesowych jest dostępna w ofercie automee.pl. Firma ta oferuje wdrażanie rozwiązań niskokodowych dopasowanych do specyfiki danej branży oraz indywidualnych potrzeb klienta.
Implementacja odbywa się szybko oraz z minimalnym nakładem finansowym, oferując:
- dedykowane konsultacje eksperckie,
- analizę bieżących procesów pod kątem potencjału automatyzacji,
- kompleksowe wdrożenie rozwiązań low-code/no-code,
- szkolenie personelu w zakresie obsługi aplikacji.
- Jak low-code i no-code ułatwiają szybkie wdrożenie rozwiązań biznesowych
Jedną z głównych zalet platform low-code/no-code jest znaczące skrócenie cyklu tworzenia aplikacji. Tradycyjny proces rozwoju oprogramowania – od analizy potrzeb przez projektowanie, implementację, testy aż po wdrożenie – może trwać miesiącami. Z kolei zastosowanie narzędzi niskokodowych pozwala przejść przez większość tych etapów w ciągu kilku dni lub tygodni.
Wdrożenia nie muszą być realizowane przez programistów. Pracownicy nietechniczni, tacy jak specjaliści HR, marketingu czy obsługi klienta, mogą samodzielnie przygotować rozwiązania wspierające ich codzienną pracę. To oznacza większą niezależność oraz możliwość szybkiego reagowania na zmieniające się potrzeby organizacyjne.
- Przykłady zastosowań platform low-code i no-code w mniejszych firmach
Zastosowania platform typu low-code i no-code są praktycznie nieograniczone. Jednym z popularniejszych przypadków użycia są aplikacje do zarządzania relacjami z klientami (CRM), które pozwalają na automatyzację leadów sprzedażowych, monitorowanie działań handlowców i personalizację komunikacji.
Równie często stosuje się je do zarządzania procesami wewnętrznymi – np. tworzenia formularzy rejestracyjnych, systemów zgłoszeń serwisowych, digitalizacji obiegu dokumentów czy integracji z narzędziami analitycznymi. W przypadku branży logistycznej i produkcyjnej mogą to być aplikacje służące do monitorowania zapasów, zamówień i stanów magazynowych.
- Wyzwania i ograniczenia korzystania z low-code i no-code w automatyzacji
Mimo licznych zalet, korzystanie z platform low-code/no-code nie jest pozbawione ograniczeń. Przede wszystkim, nie wszystkie potrzeby biznesowe można zrealizować w pełni w takim środowisku – bardziej zaawansowane funkcjonalności mogą wymagać indywidualnego kodowania, które wykracza poza możliwości użytkowników niebędących programistami.
Innym wyzwaniem jest bezpieczeństwo danych – szczególnie w przypadku korzystania z zewnętrznych platform w chmurze. Firmy muszą dostosować się do obowiązujących przepisów RODO i innych regulacji. Dodatkowo, zbyt duża liczba oddzielnych aplikacji tworzonych przez różnych pracowników może prowadzić do chaosu i problemów z zarządzaniem całą infrastrukturą IT w firmie.
Dlatego kluczowe jest podejście strategiczne oraz wybór odpowiednich partnerów technologicznych, którzy pomogą zarządzać procesem wdrożenia na każdym z jego etapów. Właściwe wykorzystanie potencjału narzędzi low-code i no-code pozwala na zwiększenie elastyczności organizacji przy jednoczesnym zachowaniu kontroli nad jakością i spójnością rozwiązań.
Autor: Artykuł sponsorowany
