Bytomscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży. 24-latek wpadł w ich ręce chwilę po tym, jak ukradł kobiecie torebkę. Szybkie zatrzymanie było możliwe dzięki jednemu ze świadków zdarzenia. Zatrzymany usłyszał już zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej, za co grozi 8 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w zeszły piątek około godziny 10.30 na Placu Sikorskiego w Bytomiu. Młody mężczyzna wyrwał przechodzącej kobiecie torebkę i zaczął z nią uciekać. Przestraszona kobieta zaczęła krzyczeć i biec w kierunku złodzieja. Jeden z przypadkowych świadków zdarzenia nie zwlekając, ruszył w pogoń za mężczyzną, którego udało mu się złapać i skutecznie przytrzymać do czasu przyjazdu policjantów. Mundurowi zatrzymali sprawcę kradzieży, którym okazał się 24-letni mieszkaniec Piekar Śląskich, a odzyskana torebka wraz z dokumentami i pieniędzmi wróciła do 64-letniej właścicielki. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej, za którą może spędzić za kratami nawet 8 lat.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji świadka zdarzenia zatrzymany został sprawca kradzieży i odzyskana torebka. Takie wzorowe zachowanie stanowi przykład do naśladowania i jest dowodem na brak przyzwolenia i akceptacji na popełniane przestępstwo. Doskonale wpisuje się w myśl kampanii „Nie reagujesz-akceptujesz”.