Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci czwórki osób w kamienicy przy ul. Adolfa Piątka. W zadymionym mieszkaniu w Szombierkach odnaleziono zwłoki trzech mężczyzn i kobiety. Trwa ustalanie tożsamości ofiar oraz przyczyn ich zgonu.

Dzisiaj około 11.00 bytomscy policjanci zostali powiadomieni o dymie, który wydobywał się z mieszkania w kamienicy przy ul. Adolfa Piątka. Mundurowi z komisariatu w Szombierkach potwierdzili to i wezwali straż pożarną. W zadymionym mieszkaniu na parterze odnaleziono zwłoki czterech osób - trzech mężczyzn i kobiety. Kilka mebli było częściowo spalonych, a całe mieszkanie mocno zadymione. Na miejsce wezwano prokuratora oraz techników kryminalistyki z bytomskiej komendy. Z ustaleń policjantów wynika, że kamienica była opuszczona i odcięty był prąd. Teraz śledczy, oraz biegły z zakresu pożarnictwa ustalają, co spowodowało ogień oraz zadymienie mieszkania. Prawdopodobnie miało to związek z próbą ogrzania mieszkania. Jednakże dopiero ustalenia śledczych z bytomskiej komendy będą mogły jednoznacznie określić, co wydarzyło się w mieszkaniu.